
Odpowiedź jest banalna – pisać ciekawie. Dobrze, spyta ktoś, ale co to znaczy pisać ciekawie oraz jak to zrobić, żeby nasz tekst był ciekawy dla czytelników. Okazuje się, że jak wchodzi się w szczegóły to robi się z tego niezły gąszcz zasad, porad i uwag. Postaram się zatem podać garść informacji i uporządkować je tak, żeby każdy mógł skorzystać. Bowiem fajnie jest pisać tak, żeby czytelnicy nie mogli oderwać wzroku od tekstu, na pewno zostawią lajka.
-
Stwórz personę.
To zadanie bardzo zabawne, ale też niełatwe. Stwórz sobie wyobrażenie o swoim kliencie, taką personę. Wyobraź sobie, jaki jest Twój klient, jakie ma upodobania, jak spędza wolny czas, do jakich restauracji chodzi, gdzie jeździ na wakacje. Do tego zastanów się, co jest dla niego ważne przy dokonywaniu wyborów zakupowych oraz jakim językiem się wypowiada. Czy jest osobą zamożną, a może oszczędza każdy grosz, jakie są jego potrzeby i jakich informacji poszukuje.
Zdecydowanie łatwiej pisze się dla osoby, którą sobie wyobrazisz, trochę ją oswoisz, zaczniesz prowadzić z nią dialog w swojej głowie. Z czasem zaczniesz traktować ją jak znajomego i wtedy Twoje teksty na pewno będą napisane w odpowiedni sposób.
-
Ciekawość pierwszym krokiem do sukcesu.
Co interesuje Twojego czytelnika? Zapewne w każdej grupie docelowej są to trochę inne rzeczy i musisz lepiej poznać czytelnia, żeby to wiedzieć. Na szczęście, jest wiele obszarów, które interesują niemal każdego:
– gorące, aktualne wydarzenia. Na pewno ludzie chętnie czytają o znaczeniu newsów dla ich branży, prognozy na przyszłość. Ostatnio gorącym tematem jest pandemia i szczepionki, artykuły o tym obszarze odnoszą rekordy popularności.
– konflikty, tematy kontrowersyjne. Niekoniecznie muszą to być międzynarodowe wojny, może chodzić o strajki, niezadowolenie konsumentów i reakcję danej firmy. Może chodzić o sprzeczne zdania polityków lub celebrytów. Oczywiście, musi to nawiązywać do tematu, o którym jest tekst.
– inni ludzie. Podawaj przykłady z życia osób, z którymi Twoja persona będzie się identyfikowała. Po pierwsze, że ożywia to narrację, po drugie, powoduje, że czytelnik będzie się identyfikował z tekstem i jego bohaterem.
– sekrety, tajemnice. Spraw wrażenie, jakbyś przekazywał wiedzę, która jest dostępna tylko na wąskiego grona. Nie chodzi o tarot czy teorie spiskowe. Po prostu możesz podzielić się informacjami zza kulis przedsiębiorstwa, których zwykły użytkownik nigdy nie pozna.
– nowości, niezwykłe wydarzenia, ciekawostki. Coś, o czym czytelnik jeszcze nie słyszał, nowe technologie, innowacje, albo kreatywne sposoby na wykorzystanie czegoś, co znamy.
-
Napinaj łuk napięcia.
Metoda znana autorom powieści kryminalnych i sensacyjnych. Buduj napięcie od samego początku. Podawaj strzępki informacji, prowadź czytelnika za rękę, podając mu coraz więcej szokujących informacji, ale nigdy nie rozstrzygaj sytuacji zbyt szybko. Strzelba musi wystrzelić na końcu.
Dobrą metodą jest podawanie zapowiedzi tego, co wydarzy się w dalszej części tekstu, albo sugerowanie tego. Ważne, żeby klient wiedział, że musi doczytać do końca, jeżeli chce zrozumieć całość treści.
-
Żeby pisać – czytaj.
Jedna z ważniejszych rzeczy, o których musisz pamiętać. Dbaj o swoje słownictwo, tak samo jak sportowiec dba o formę. Trzeba je ćwiczyć, a najłatwiej zrobić to, czytając. Czytanie rozwija wyobraźnię, kształtuje styl i rozszerza nasze horyzonty.
Powodzenia!